Co tak naprawdę robimy?
Nagłaśniamy dobre działania. Mówimy o markach, które są warte uwagi.
Projektujemy koncepcję marki, jej komunikację, identyfikację wizualną. Opracowujemy rekomendacje działań – dla marek, które powstają i dla marek, które są na rynku od lat.
Plan jest ważny, ale wdrożenie jeszcze bardziej. Można mieć najlepszy pomysł na świecie, ale go nie zrealizować… To dlatego wspieramy we wdrażaniu planu w życie. Wspieramy jednorazowo lub systematycznie. Projektujemy strony internetowe. Prowadzimy komunikację w mediach społecznościowych i na portalach, tworząc treści. Opracowujemy materiały graficzne – potrzebujesz logo? Ok. Billboard? Nie ma sprawy. Robimy własnie te rzeczy.
Bo my mamy swoje #KnowHow, a Klient ma swoje potrzeby. I kiedy już te potrzeby poznamy — możemy stworzyć dopasowane szkolenie. Obszary, w których czujemy się najlepiej to marketing (oczywista oczywistość!), niepełnosprawność i społeczna odpowiedzialność biznesu.
Bo chętnie realizujemy wszelkie projekty, które sprawiają, że świat jest lepszym miejscem. Innowacje i kampanie społeczne lubimy najbardziej.
Mówią, że jeśli ktoś zna się na wszystkim – to tak naprawdę nie zna się na niczym. I dobrze mówią!
My stworzyliśmy zespół, który ma różnorodne kompetencje. Dlatego możemy zajmować się #wszystkim. No dobra – prawie wszystkim.
Poznaj szczegóły naszej oferty!
Co jeszcze robimy?
Nie samym marketingiem człowiek żyje.
Odczarowujemy niepełnosprawność
Nie interesują nas stereotypy. Wszyscy je znamy. Robimy hałas, by pokazywać inną stronę niepełnosprawności. Tę aktywną, kreatywną i pozytywną. Tę WSZECHMOCNĄ!
Tworzymy innowacje społeczne
Szukamy nowych rozwiązań dla pracodawców i niepełnosprawnych pracowników. Tworzymy prototypy i testujemy rozwiązania na rzecz aktywizacji zawodowej i społecznej oraz ergonomii pracy osób z niepełnosprawnością ruchową.
Uczymy niepełnosprawności
Łamiemy tabu, ale jest ktoś w tym od nas lepszy. Dzieci! Każda wizyta w szkole to dla nas olbrzymia dawka energii do działania. My opowiadamy im o niepełnosprawności bez owijania w bawełnę. A dzieci – bez zbędnych konwenansów – otwarcie pytają. Tak się robi ZMIANĘ!
